Vicriia Fort - 2007-08-10 09-08-03

*do sali wkroczyla drowka, zimnym wzrokiem spojrzala po kalnowiczach, rzekla spokojnie* Nikt nie bedzie nas atakowal, zaplaca za to, jesli lezy wam honor naszego klanu, nie pozwolimy nikomu, by takie sytuacje sie powtarzaly, a oni..*syknela*Zaplaca zas woj blad, do nastepnego tygodnia ich klan ma zniknac...Auflaqui...zgina marnie* wrocila do cienia*

Anaxes - 2007-08-10 11-08-15

*Drow wyszedł z cienia* Podejrzałem nieco ich klan są bardzo słabi nie mają z nami szans *poczym parsknął diabolicznym śmiechem wracając do cienia*

Vicriia Fort - 2007-08-11 02-08-28

*siedziała na starym fotelu, podparła się o jego oparcie, pochwili rzekla spokojnie* Robiac ich rzez na oczach reszty mieszkancow napewno zyskamy opinie klanu, ktorego lepiej nie ruszac.

Ojciec - 2007-08-11 04-08-41

*pojawił sie nie wiadomo z kąd* zmieciemy ich na pył,zaden klan nie bedzie nam podskakiwał,ich krew zaleje nasze miasto a w całym miescie bedzie słychac nasz złowieszczy smiech*zaczoł sie złowieszczo smiać

www.mibmath.pun.pl www.naruto-rpg-gra.pun.pl www.ee.pun.pl www.kbi89.pun.pl www.ligipilkarskie.pun.pl